Turcja: hotele z opiniami, znaleziono 1 488 hoteli

Hotel skromny ale spełniający oczekiwania. Dobre położenie prawie w centrum ciekawego miasteczka. Blisko do plaży. Przemiła obsluga hotelu. Bardzo dobre jedzenie, szczególnie obiadokolacje. Typowo tureckie smaki. Polecam. Miły i spokojny wypoczynek w umiarkowanej cenie.

Raczej nie lubimy tracić czasu na dodawanie opinii na temat naszych wczasów bo odbieramy je może trochę inaczej jak inni, ale tym razem w drodze wyjątku musimy coś napisać. Lokalizacja, trochę daleko do morza, plaża żwirowa, widok przepiękny. Hotel blisko sklepów i bazarków, da się wytrzymać, ale nie przy głównej ulicy przez co cisza i spokój wieczorem. Pokój najsłabszy w jakim byliśmy. Brak lodówki minus, każdy z balkonem od I piętra i tylko takie dostają goście. Renowacja i wymiana wyposażenia wskazana, ale za to bardzo czysto no i tu pojawia się pytanie czy chcemy ładnie czy czysto decyzja indywidualna. Basen jak na hotele w tej okolicy standard a na tylu gości wystarczający. Bywały chwile, że na materacu można tam było zasnąć. No i obsługa, poza właścicielem, który trochę gburowaty, reszta ekipy rewelacja. W żadnym kraju arabskim nie spotkaliśmy z tak przyjaznymi kelnerami i obsługą kuchni, barman o imieniu Sercuam, zabierał Polaków na wieczorne wypady np. na butelkę wódki nad morze, podrzucał perfumki i nie oczekiwał w zamian nic. Rewelacyjny chłopak i chwalony przez wszystkich. Jedzenie - śniadanie kontynentalne, wędlina turecka (polskiej szynki nie mieli) płatki, sery itd. obiad to codziennie trzy potrawy gorące z tego jedna wegetariańska i makaron, ryż lub kasza no i mega plus dla niejadków - codziennie frytki więc nawet ci, którzy nie lubią lokalnej kuchni nie chodzą głodni. Kolacja podobnie: kurczak ryba lub inne mięso, raz na tydzień dorada z grilla też ok. Sporo opinii na forach że chłodne itd. jedzenie dowożone przez firmę cateringową z innego hotelu, więc jak ktoś przychodził trochę później niż o wyznaczonych porach, to rzeczywiście musiał się z tym liczyć, natomiast jeśli ktoś jest punktualny to nie miał z tym problemu. Wystarczająca liczba miejsc i kompletów zastaw, żeby wszyscy goście mogli spokojnie o tej samej porze zjeść posiłek, a to duży plus bo nikt nie stoi nad tobą, żeby wyrwać ci talerz czy skończyliście już jeść czy nie. Słodycze mało ale jakoś dla wszystkich starczyło pod warunkiem, że każdy bierze do jedzenia dla siebie. Duży plus na naszym turnusie prawie nie było Rosjan, trochę Anglików i reszta Polaków, i to dało świetną atmosferę. Pozdrowienia, dla całej ekipy ;-))) było super.

Wycieczka była całkiem dobrze zorganizowana, lokalizacja hotelu w kiepskiej dzielnicy Istambułu

Wycieczka jest reklamowana jako 3 noce / 4 dni, co w rzeczywistości było 3 nocami / 2,5 dnia. Przyjechaliśmy do hotelu w piątek o 4 rano, a transfer przyszedł po nas o 5 rano w poniedziałek rano. Usługa świadczona przez Budavár tours – poza rezerwacją biletów lotniczych i noclegów – była zerowa. Nie było możliwości zapisania się na wycieczkę fakultatywną z przewodnikiem na zewnątrz, widzieliśmy go tylko podczas transferu, a on nawet nie zostawił numeru telefonu w razie problemów. Pakiet śniadaniowy w poniedziałek rano zorganizowaliśmy dla siebie.

Problem z odlotem z powrotem – czas odlotu przesunął się o 3 godziny, a to zauważyliśmy sami dopiero na lotnisku w Pradze, dla obywatel Brna, którzy w poniedziałek rano idą do pracy było trudno załatwić transport z Pragi do Brna około północy w niedzielę. Mieli poinformować telefonicznie o zmianie!

wczasy dla niewymagających

Hotel charakteryzuje się przede wszystkim niezwykle miłą obsługą (zarówno w recepcji, wśród kelnerów, barmanów i sprzątaczek), z jaką nie spotkaliśmy się w żadnych z odwiedzanych hotelów w różnych krajach. Po przyjeździe boy hotelowy zaprowadził nas do pokoju oraz zabrał nasze bagaże. Pokój przestronny, w nowo wybudowanym obiekcie obok głównej części hotelu, wyposażony w lodówkę, telewizor oraz dobrze chłodzącą klimatyzację.

Czystość na wysokim poziomie (codziennie sprzątany pokój, na stołówce jak i stolikach przy basenie od razu zabierane brudne naczynia i sprzątane stoły). Występuje duży wybór dań, a w przypadku oferty all inclusive posiłki są wydawane co około 2h, więc nie ma mowy o głodowaniu :) W lobby i przy basenie znajdują się lodówki z darmową wodą butelkowaną. Bar bezpośrednio przy basenie oferuje różnego rodzaju napoje, w tym alkoholowe, a także mrożone soki. W mniejszym barku obok basenu można zamówić płatne koktaile oraz shishę.

Jeśli chodzi o sam basen, ma on głębokość 150 m. Występuje również oddzielony barierką mały zbiornik dla dzieci, wokół którego wyłożona jest antypoślizgowa mata. Jest bardzo czysty, codziennie sprzątany, również czyszczony jest obszar w jego obrębie (układane leżaki, myta nawierzchnia).

W ciągu dnia można skorzystać z różnych rozrywek typu gra w rzutki, bingo, a także piłka wodna. (Wieczorami, około godziny 20) odbywają się animacje dla dzieci, później dla dorosłych.

Jeśli chodzi o lokalizację, na plaże najlepiej pojechać darmowym busem, gdzie trasa trwa kilka minut (bus jeździ z hotelu na prywatną plażę co 15 minut). Na prywatnej plaży Sunset Beach leżaki z parasolami są darmowe (nie wiem jak w przypadku nie wykupienia all inclusive). Pieszo na plaże idzie się niecałe 20 minut, podobnie jak do miasta Side. W pobliżu znajdują się liczne restauracje oraz sklepy.

Jedynymi mankamentami był momentami słaby zasięg wifi (dostępny jedynie w lobby i przy basenie) oraz brak ciepłej wody w prysznicu i jego słabe ciśnienie (co w przypadku bardzo wysokich temperatur nie stanowiło dla nas jednak większego problemu).

W hotelu było bardzo brudno. Przez 7 dni ani razu nie zostały wymienione nam ręczniki, pani sprzątająca jedynie zabierała śmieci i poprawiała łóżko. Codziennie do jedzenia było to samo, na obiad kurczak, ryż lub kasza i te same sałatki. Na śniadanie jedyne co mogłam zjeść to bułki, masło i ogórek... Na stolikach były codziennie brudne i zaplamione obrusy, talerze czy filiżanki też często niedomyte. Od 14:30 do 16 w hotelu są serwowane przekąski, którymi dzień w dzień są niejadalne hamburgery. Od 16 przerwa kawowa czyli wystawianych jest 5 talerzy ciastek, których po pół godziny już nie ma i więcej nie dokładali. Strefa, gdzie były animacje tragiczna, brudno, stoliki się rozpadały. Alkohol i napoje to jedna wielka masakra. Piwo jak woda, barmani nie robili żadnych drinków, bo i tak nie mieli z czego. Była tylko wódka, gin, jakieś najtańsze wino no i to piwo. Soki nie miały smaku, sama woda.

Lokalizacja nienajlepsza, wokół pełno śmieci, chociaż samo Side przepiękne.

Nigdy nie byłam w tak słabym hotelu, to na pewno nie są 3 gwiazdki. Wstyd oferować coś takiego za tak duża kwotę, którą zapłaciliśmy. Pieniądze wyrzucone w błoto.

Kompletnie nie polecam.