Klient chciał pozostać anonimowy
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 13.12. - 18.12.2024 Oceniono: Grudzień 2024
Fergus Puerto De La Cruz (ex. SMY) Ocena: 4/5 Wyspy Kanaryjskie, Teneryfa
Hotel świetny z cudowną obsługą, a wyspa piękna w wieloma lokacjami do odwiedzenia od najbardziej komercyjnie turystycznych jak Loro Park czy Siam Park przez popularne miejsca widokowe jak wulkan el Teide czy klify Los Gigantes po mniej znane, odludne plaże czy wsie, których już pozwolę sobie nie wskazywać imiennie, żeby takowe pozostały. =)
Hotel świetny z cudowną obsługą, a wyspa piękna w wieloma lokacjami do odwiedzenia od najbardziej komercyjnie turystycznych jak Loro Park czy Siam Park przez popularne miejsca widokowe jak wulkan el Teide czy klify Los Gigantes po mniej znane, odludne plaże czy wsie, których już pozwolę sobie nie wskazywać imiennie, żeby takowe pozostały. =)
Zakwaterowanie
Pokój schludny, zadbany, codziennie sprzątany (również pod łóżkami, żeby nie zbierał się kurz, co tak częste nie jest!), balkon z widokiem na ciekawie zaprojektowany basen hotelowy wśród palm, na których w okresie świątecznym wisiały ozdoby bożonarodzeniowe, sprawiając wesołe wrażenie dla przyzwyczajonego do chłodniejszych zim Polaka.
Wyżywienie
Bardzo dobre śniadania, szeroki wybór dań, wytrawnych czy na słodko, dobra kawka. Kolacja niekoniecznie trafiła w moje gusta kulinarne, spory wybór posiłków z rybą w roli głównej, natomiast pozostałe wytrawne opcje dość ubogie i słabo doprawione, ale zawsze pozostają kanapki z lampką wina w cenie (mimo braku all-inclusive), więc jakoś człowiek da sobie radę. =)
Obsługa w hotelu
Przesympatyczna obsługa, zawsze uśmiechnięta, pocieszna i pomocna! Mnie akurat doskwierał brak możliwości wieczornego zanurzenia się w basenie po aktywnym całodziennym zwiedzaniu wyspy, bo niestety baseny były czynne tylko do 18, ale zakładam, że to bardziej moje spaczenie swimming freaka aniżeli faktyczny minus lokacji. =)
Plaża
Plaże na północnej Teneryfie są raczej skaliste, mało przyjazne na kąpiele przy jakichkolwiek falach czy do wylegiwania się na słońcu, ale raczej przy wyborze wypoczynku na północy, urlopowicze są tego świadomi. Do najbliższego brzegu trzeba liczyć przynajmniej 10 minut, schodząc z górki. Po dołożeniu dodatkowych 10 minut spacerku wzdłuż brzegu, dochodzi się do falochronów, na których można przysiąść i napawać się dźwiękiem, zapachem i widokiem rozbijających się pod nami fal. Wspaniałe doświadczenie. =)
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (0)