Wyspa jest zróżnicowana – od północy do południa panują tam wszystkie warunki pogodowe. Na południu znajdują się niemal wyłącznie hotele, a tam, na górze, toczy się zwyczajne, codzienne życie. Ludzie są mili i wyrozumiali. Cała atmosfera jest godna pozazdroszczenia. Panuje czystość i porządek. Ogólnie rzecz biorąc, spędziliśmy we czwórkę wspaniały tydzień na wyspie. Ale nie mamy ochoty wracać.
Zakwaterowanie
Hotel nie spełnił naszych oczekiwań, jeśli chodzi o 4*. Wanna w naszym mieszkaniu była nieszczelna i zardzewiała. Lustro również. Nasza klimatyzacja źle pachniała, więc z niej nie korzystaliśmy. Okien nie można opuścić, można je jedynie zamknąć lub otworzyć całkowicie. Więc rano zabrakło powietrza. Z powodu wilgoci powietrza musieliśmy często wietrzyć pokój, bo w pomieszczeniu panował nieprzyjemny zapach. Wentylator w toalecie odmówił posłuszeństwa po 2 dniach, ale przedtem narobił w łazience mnóstwa kurzu i brudu. Toaleta znajdowała się tuż pod nią, więc wyglądało to świetnie. Łóżka były wygodne. Ściany były mokre w rogach, myślę, że to przez zraszacz. Montuje się je w narożnikach domu. Naprawa ścian została wykonana w rustykalnym stylu :/ Sprzątaczki przychodziły codziennie. Były one osadzane każdego dnia. Ale nie pozamiatali go ani nic takiego. Po prostu burza mózgów. Powiedzmy, że nie przeszkadzałoby nam to, gdyby tak pozostało. Tym bardziej brudna podłoga. Ręczniki były regularnie wymieniane. Cały hotel z zewnątrz prezentuje się elegancko, ma piękny ogród, ale w środku są pewne problemy. Te drobne rzeczy, które na tyle Ci przeszkadzają, że nie czujesz się w pełni komfortowo, nie sprawiają, że chcesz wrócić. Bo za cenę, którą zapłaciłeś i którą otrzymałeś, spodziewałeś się więcej. Oczywiście, każdy ma inne potrzeby. Udało nam się to zrobić w ten sposób.
Wyżywienie
Wszystko wliczone w cenę. Poprosiliśmy o jedzenie, ale to było wielkie rozczarowanie. Wszystko, co nie zostało przygotowane w dziale grillowym, było sztucznym jedzeniem o tym samym smaku. Jak powiedział jeden z naszych znajomych szefów kuchni, niestety najlepszymi przyjaciółmi takich hoteli są plastikowe torby i nożyczki. Śniadania i kolacje są podzielone na dwie części. 2 rundy. Pierwszy z nich (jak zauważyliśmy, był bardziej dziecinny) dostaje coś innego niż drugi. Jeśli coś się skończy w pierwszej turze, nie jest uzupełniane aż do drugiej tury. (Czy druga zmiana dostała powitalnego drinka przy drzwiach?) Na przykład, pewnego wieczoru były winogrona. Byłoby miło, gdyby ta jedna miska nie skończyła się w pół godziny i gdybyśmy mieli jeszcze trochę. Ale nic więcej nie było. Całą noc. Jeśli chodzi o owoce, to naiwnie myślałem, że znajdę tu mnóstwo pyszności. O tak. Jabłko, gruszka, pomarańcza, banan – wszystko w jednym. Czasami kiwi, winogrona może raz, melon pokrojony w kilka kawałków, ale w sumie tylko miska... Jeśli miska zniknęła, to także i ona. Żółty melon może 2x, awokado 2x. Najlepsze możliwe lody, najlepsze możliwe wino. Sok jabłkowy po pewnym czasie został rozcieńczony. O godzinie 21.00 zaczęto sprzątać samoobsługowy bar z napojami. Jeszcze bardziej obrzydliwe jest to, że każdy, kto poprosił o napój w all.inc, dostawał 2-uncjowy plastikowy kubek. Każdy, kto wykupił opcję półpensjonatu i poprosił o ten sam napój, ale zapłacił za niego na miejscu, dostawał szklankę z dwukrotnie większą ilością płynu. Pięknie udekorowane, ze smakiem ??? Więc cała ta sprawa to żałosna spółka all.inc. w tym hotelu. Zapłaciliśmy sporo i mieliśmy nadzieję, że wszystko będzie pyszne. Niestety, wielkie rozczarowanie. Oczywiście, że nie chodziliśmy głodni, ale czy realistyczne jest to, że jem całe ziemniaki smażone w soli każdego wieczoru, bo to jedyne, co dobrze smakuje? Obiad jest mniej więcej taki sam jak kolacja, a w międzyczasie na blacie znajdują się suche resztki jedzenia, surowa pizza i suche kanapki. Suche ciastka. Z naszej strony: nigdy więcej all.inc.
Obsługa w hotelu
Animatorami są wróżki, młodzi ludzie. Są pełni entuzjazmu. Codzienny program nie miał na nas wpływu, ponieważ w ciągu dnia prawie tam nie przebywaliśmy. Obsługa recepcji jest miła i pomocna.
Plaża
Wietrzny. Piękny. Wszystko jest jasne.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate