Typowy alpejski hotel z dywanami pelargonii na balkonach i przed wejściem. Wydawało mi się, że jest własnością rodziny i jest obsługiwany przez całą rodzinę. Znajduje się na małym placu obok kościoła w centrum Alleghe pod masywem Civetta, wspaniała lokalizacja nad jeziorem Alleghe i punkt wyjścia do pieszych wędrówek. W niewielkiej odległości od kolejki linowej ok. 200-300m, w zimie idealne dla narciarzy spacerujących w skoczkach. W hotelu znajduje się niewielka szopa, w której można przechowywać narty i rowery.
Zakwaterowanie
Mieliśmy pokój 2-osobowy na 3 piętrze z widokiem na plac, kościół i magiczny szczyt Civetta, z balkonem z pelargoniami, przyjemny, to wystarczyło. Nie pojechaliśmy tam żyć, ale żeby mieć dobre warunki do uprawiania turystyki pieszej.
Wyżywienie
Niepełne wyżywienie - śniadanie w formie bufetu, choć pewnie prostsze, ale wystarczyło. Codziennie nie mogło zabraknąć także pysznych, ciepłych, chrupiących rogalików. Doskonała kawa, expresso i cappuccino, Włosi po prostu nie zawiodą kawą. Kolacja - 19:30 - 21:00, serwowana przez miłe młode dziewczyny, do wyboru 3 przystawki, 3 dania główne, pojedynczy deser i bufet sałatkowy. W telefonie komórkowym są też tłumacze. Posiłki typowe dla terenów górskich, często samo mięso z grillowanymi warzywami, bez dodatków. W ciągu godziny będziesz doskonale syty, pozostawiając stół w pełni syty, ale nie niezdrowo przejedzony z ciężkim żołądkiem. Podobny styl doświadczyłam w zeszłym roku w hotelu pod Marmoladą i innym razem podczas wyjazdu na narty, więc przyzwyczaiłam się do tego stylu obiadokolacji z Włochami w górach i mi odpowiada.
Obsługa w hotelu
Hotel chyba nie oferuje żadnych specjalnych usług, jest to klasyczny hotel górski, bez wellness, 3*. Wyjechaliśmy w celach turystyki alpejskiej, a jedynie spać i jeść w hotelu, który spełnił swoje zadanie doskonale. Szukałem zakwaterowania zgodnie z docelowym obszarem w okolicach Civetta.
Plaża
Hotel położony jest w Dolomitach, a nie przy plaży.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate