Maciej K.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 11.6. - 15.6.2025 Oceniono: Czerwiec 2025
Innvista Belek (ex. Vera Verde) Ocena: 5/5 Turcja, Belek
Ogólnie nam się podobało! Hotel ładny. Czysty i pachnący. Pokoje były codziennie sprzątane, codziennie świeże napoje w mini barze. Tutaj zero zarzutów. Dwa razy korki wysiadły, ale wszystko się szybko podniosło tj. klima w pokoju. Baseny i cała strefa dziecięca super. Nie dało się nudzić. Animatorzy robili co mogli i naprawdę się starali. Co do reszty obsługi tj. kelnerów i barmanów. Młodym (ogólnie) trochę się nie chciało i tutaj raz dostawało się kawę w filiżance, raz w kubku papierowym, co było bliżej. Ten sam drink u jednego wyglądał jak z obrazka, w drugim barze jak w domu. Jedyny duży minus to... wszyscy tam palą papierosy! Zakaz w środku obowiązuje, ale na dworze to jakbyśmy się cofnęli do lat 90tych. Normalnie przy parasolach między leżałakami doczepione popielniczki. Nikt się nie szczypie, przy dzieciakach na leżakach jak stare kopciuchy. Elektryki raczej rzadko, myślę, że nawet "elektryczna polska" sobie pozwala na powrót do tradychu, bo w takim otoczeniu ciężko się powstrzymać. Trochę dla nas już inny świat. Na kilkudniowy wypoczynek, wyrwanie się z codzienności, jak ktoś chce po prostu odpocząć przy basenie, pobawić się z dziećmi to jest to idealna miejscówka.
Ogólnie nam się podobało! Hotel ładny. Czysty i pachnący. Pokoje były codziennie sprzątane, codziennie świeże napoje w mini barze. Tutaj zero zarzutów. Dwa razy korki wysiadły, ale wszystko się szybko podniosło tj. klima w pokoju. Baseny i cała strefa dziecięca super. Nie dało się nudzić. Animatorzy robili co mogli i naprawdę się starali. Co do reszty obsługi tj. kelnerów i barmanów. Młodym (ogólnie) trochę się nie chciało i tutaj raz dostawało się kawę w filiżance, raz w kubku papierowym, co było bliżej. Ten sam drink u jednego wyglądał jak z obrazka, w drugim barze jak w domu. Jedyny duży minus to... wszyscy tam palą papierosy! Zakaz w środku obowiązuje, ale na dworze to jakbyśmy się cofnęli do lat 90tych. Normalnie przy parasolach między leżałakami doczepione popielniczki. Nikt się nie szczypie, przy dzieciakach na leżakach jak stare kopciuchy. Elektryki raczej rzadko, myślę, że nawet "elektryczna polska" sobie pozwala na powrót do tradychu, bo w takim otoczeniu ciężko się powstrzymać. Trochę dla nas już inny świat. Na kilkudniowy wypoczynek, wyrwanie się z codzienności, jak ktoś chce po prostu odpocząć przy basenie, pobawić się z dziećmi to jest to idealna miejscówka.
Zakwaterowanie
Pokój był czysty, zadbany, odświeżony. Drzwi balkonowe w miarę szczelne, nawet jak grała muzyka to dało się spać.
Wyżywienie
Jedzenie było dobre, nie trafiliśmy na nic co by nam nie smakowało, chociaż pozycje były często powtarzane i dość zachowawcze tj. jedzenie dla każdej kultury; pizza, makaron itp.
Obsługa w hotelu
Nie korzystaliśmy.
Plaża
Plaża ładna, lekko kamienista, ale dało się bez butów do wody przejść. Leżaków sporo, bar serwował to co w hotelu, powiedziałbym, że standardowa plaża przyhotelowa.
Czy ta recenzja była pomocna? (2) (0)