Hotel Kleopatra Arsi

Zakwaterowanie
Pokój średnio umeblowany. Chętnie skorzystam z klimatyzacji i dobrego Wi-Fi. Przyzwoity telewizor z możliwością podłączenia własnego USB, duży balkon. Tylko jedno gniazdko przy łóżku. Źle uszczelnione okna = hałas z ulicy. Lodówka jest OK, chociaż trochę śmierdzi. W pokoju nie ma szafy. Regularne sprzątanie (mycie podłogi, ścielenie łóżka, zmiana pościeli, wynoszenie śmieci i wymiana ręczników) - całkiem dobre. Obsługa w restauracji jest nieprzyjazna. Cichszy hotel. Około 3/4 to Rosjanie, reszta to mieszanka Europejczyków (Polacy, Holendrzy, Niemcy, Brytyjczycy itd.).

Wyżywienie
Śniadania są praktycznie każdego dnia takie same. Obiady i kolacje są nieco bardziej urozmaicone, ale po kilku dniach powtarzają się bardzo podobne dania, a ich jakość jest raczej przeciętna. Łatwo zauważyć, że przetwarzają resztki jedzenia z poprzednich dni na nowe posiłki, aby nic nie zostało wyrzucone. W czasie naszego pobytu świetnie się bawiliśmy, zgadując, jakie potrawy w zmodyfikowanej formie pojawią się w kolejnych dniach. Kawa jest bardzo zła. Piwo było dobre, ale koktajli nie próbowaliśmy. Desery praktycznie takie same przez 9 dni. Za to zimny bufet sałatkowy jest bardzo dobry.

Obsługa w hotelu
Basen, restauracja, Wi-Fi, recepcja czynna całą dobę, winda, sklep z pamiątkami, hammam, blisko plaży (ok. 200 m). Przez 9 dni w barze nie było żadnego programu rozrywkowego, tylko jakiś dziwny pokaz promocyjny skórzanych płaszczy.

Plaża
Szeroka i długa piaszczysta plaża z promenadą. Prawdopodobnie najfajniejsza rzecz w Alanyi, mnóstwo barów na plaży. Dwa leżaki + parasol + Wifi na cały dzień - łącznie 150 CZK. W porządku. Łagodne zejście do morza. Plaża jest dość czysta, gdzieniegdzie jest trochę kamyków, ale ogólnie OK. Na plaży znajdują się albo drobne kamyczki albo piasek, nie ma muszelek.

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Spokojna

Wyżywienie
Dobry

Obsługa w hotelu
Spokojna

Plaża
Bardzo ładne

Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate

Zakwaterowanie
Pościel nie należała do najczystszych, widać było ślady użytkowania. Łazienka średnia. Najważniejsze, że nie było jednak karaluchów, ani innego rodzaju paskudztwa. Pokój duży, balkon również, choć widok z balkonu nie powalał.

Wyżywienie
Jedzenie bardzo dobre, posiłki różnorodne. Nie było tam może tak wykwintnych dań jak homary, jednak za tę cenę jestem maksymalnie zadowolony z jedzenia i picia.

Obsługa w hotelu
Nie korzystałem z dodatkowych usług.

Plaża
Plaża czysta, jednak oprócz spacerów nie korzystałem z niej ze względu na okres zimowy.

Zakwaterowanie
Dojazd autokarem ok 2,5h. Hotel skromny, budzetowy, nie mozna miec oczekiwan. Winda dzialala, ale nie miala juz waznego przegladu. Do tego jest dosc mala. Bylem po sezonie, wiec to nie byl problem. Moze musialem czekac na nia raz, ale w srodku sezonu moze byc problem.

Wyżywienie
Nie korzystalem z hotelowego, lepiej kupic sobie w restauracji, na co sie ma ochote. Niestety ceny w tych ostatnich niskie nie sa, porzadna porcja obiadowa kosztuje (11.2024) ok 50-80 zl od osoby. Da sie kupic jakies male skromne dania (np. maly kebap, jak w Polsce, ale bez warzyw, wiec porcja bardzo skromna) za 15-20 zl, czy talerz zupy z soczewicy. Nawet w tanich miejscach za srednia porcje ryby + frytki trzeba zaplacic 40 zl. W wiekszosci miejsc mozna placic karta, polecam walutowa albo debetowa. Kredytowe i firmowe maja dodatkowe oplaty za przewalutowanie i wysokie kursy.

Obsługa w hotelu
Pracownicy niczego mi nie ukradli! Jestem zadowolony.

Plaża
Plaza jest super. Wiadomo, piasek nie jest az tak drobny i przyjemny jak ten nad Baltykiem (mamy w Polsce jedne z najladniejszych plaz na Swiecie), ale przyjemnie sie na nim siedzi. Wejscie do wody przez kamyki o srednicy paru milimetrow, nie trzeba zadnych specjalnych butow. Od razu woda po pas doroslej osoby, ale potem powoli sie pogebia. Na plazy wielu rosyjskich turystow, pala papierosy, dokarmiaja golebie slonecznikiem. O dziwo nie widzialem w sztok pijanych, zachowywali sie kulturlanie (moze dlatego, ze to po sezonie). Za to w piasku troche smieci jest, niedopalkow papierosow. Za darmo mozna sobie polezec na wlasnym reczniku (nie wolno uzywac hotelowych), nie wolno ani jesc ani pic wlasnych produkow na plazy. Ceny za lezak dosc wysokie - 30 zl / dzien, piwo najdrozsze w calym miescie - 24 zl za 500 ml, jedzenie tez. Z hotelu do plazy jest ok 100-150 metrow, spacer zajmuje ok 5 minut i prowadzi przez ulice oraz nadmorski deptak, po ktorym lokalski jezdza skuterami, wymiajac kilkuletnie dzieci. Troche szok kulturowy.

Zakwaterowanie
Hotel czysty, zadbałby. Pokoje skromne, ale wystarczające. Najgorsza była klimatyzacja nie czysza chyba od nowości i ruszająca się klamka drzwi - strach mocniej pociągnąć.

Wyżywienie
Posiłki kiepskie. Bardzo monotonne, ciągle gulasze, na śniadanie przypalona jajecznica... Dzieci miały problem, żeby znaleźć coś dla siebie. Drinki słabe - tylko gin, wódka, piwo i wino.

Obsługa w hotelu
Obsługa przyjazna i uśmiechnięta. Byla strefa spa z masażami dodatkowo płatna.

Plaża
Leżaki na plaży płatne, dostępność od 3 rzędu, ponieważ 2 pierwsze były od rana zajęte przez Pana z obsługi na plaży, który twierdził, że jest rezerwacja, a przez cały dzień nikt nie skorzystał z większości. Pan czekał na dodatkowe pieniądze za rezerwację. Plaża ok, aczkolwiek od 3 rzędu leżaków nie była sprząta i pod warstwą piasku mnóstwo papierosów.