Baza noclegowa jest oddalona od lotniska ok. 100 km, ale ponieważ jeden autobus dowoził ludzi do pięciu hoteli, a nasz nocleg był dopiero ostatnim przystankiem, podróż trwała około czterech godzin. Po powrocie na lotnisko odebraliśmy już tylko trzy hotele, blisko siebie i niecałe dwie godziny drogi.
Zakwaterowanie
Pokój dwuosobowy z możliwością dostawki. Nie było dodatkowego łóżka, nie można było zamknąć drzwi do łazienki z toaletą, wąż prysznicowy pryskał wszędzie wodą, balkon był brudny zepsutą suszarką, a z wyłączników i sufitu lała się woda. Po około godzinie prób naprawienia tego przenieśli nas do innego pokoju, w którym znowu brakowało dodatkowego łóżka. Przywieźli w ciągu kilku minut.
Wyżywienie
Jedzenie było urozmaicone i wystarczające. Jadalnia i stoły czyste. Jedyne, co nam przeszkadzało, to obsługa, która stała nad nami lub chodziła po stole i gdy tylko odłożyłam sztućce, zapytał, czy może sprzątnąć ze stołu. Dzieci bały się wtedy iść się napić, aby nie zabrano im jedzenia. Z drugiej strony, dzięki temu, że klientelą kurortu była prawie cała narodowość rosyjska, nasze dzieci z pierwszych rzędów widziały, jak wygląda snobizm i niestosowne, powierzchowne zachowanie.
Obsługa w hotelu
Wi-Fi na sześć dni, 10 euro za urządzenie, naprawdę jest tego warte, zwłaszcza jeśli nie obejmuje swoim zasięgiem całego ośrodka. Po trzech dniach złożyliśmy wniosek o sprzątanie i wymianę ręczników, poprosiliśmy też o papier toaletowy. Jedna rola na trzy osoby na trzy dni, super. Nie było sprzątania, zabrano ręczniki, nowych nie było, nie uzupełniono papieru. Naprawili wszystko dopiero następnego dnia po zgłoszeniu się do recepcji. Wszystkie programy dla dzieci i dorosłych tylko w języku rosyjskim. Codziennie to samo. Woleliśmy wyjechać poza ośrodek.
Plaża
Plaża czysta, leżaki dostępne, dostęp do morza umiarkowany, piasek z kamyczkami, ale miejscami dość wystające kamienie. Wystarczyłoby ostrzeżenie o butach do wody.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
