To jedne z piękniejszych wakacji na jakich byliśmy. Raj na ziemi, turkusowa woda, biały piasek, uprzejma obsługa, Meksyk i hotel Barcelo przyjął nas z otwartymi ramionami. Z pewnością chcielibyśmy powtórzyć takie wakacje, kto wie, może nawet byłby to ten sam hotel :)
Zakwaterowanie
Pokój był w sumie jedyną rzeczą do której moglibyśmy mieć uwagi. Mieszkaliśmy w części Tropical na parterze z pięknym widokiem na egzotyczną roślinność. Jednak nie był on zbyt nowy, to by nam nie przeszkadzało, gdyby nie drobne usterki takie jak np. uszkodzona deszczownica, drzwi na taras, z których ku naszemu zdziwieniu odkleiła się szyba od obramowania ( na szczęście po zgłoszeniu tego na recepcji, zostało to niezwoloczniw naprawione :) ) Przez dużą wilgotność powietrza miało się wrażenie, że pościel czy podłogi też są wilgotne, co było na początku dość sporym dyskomfortem. Co do wyposażenia pokoju nie mieliśmy większych zastrzeżeń oprócz bardzo słabej suszarki do włosów. Pokój był wyposażony w żelazko i deskę do prasowania oraz dużą szafę co było jak najbardziej na plus.
Wyżywienie
Jedzenie było bardzo ciekawe, można było skorzystać w wielu bufetów oraz także w przypadku 7 dniowego pobytu 4 razy z restauracji a la carte. Jeżeli chodzi o bufet, to każdy mógł wybrać coś dla siebie, od standardowych potraw np jajecznica na śniadanie, po meksykańskie dania np tortille, guacamole. Napoje były serwowane przez obsługę do stolika co też było jak najbardziej na plus. Jeżeli chodzi o restauracje a la carte, można skorzystać z m.in kuchni włoskiej, japońskiej czy spróbować świetnych steków czy owoców morza. Każdy wieczór spędzony w tychże restauracjach był bardzo udany oraz mogliśmy spróbować kuchni różnych zakątków świata. Bardzo spodobała nam się m.in restauracja Santa Fe serwująca steki. Dużym plusem było też to, że praktycznie 24h na dobę można było coś zjeść, czy to w bufecie, czy w snack barze przy plaży. Bary były także bardzo bogato zaopatrzone w alkohole i lokalne i europejskie, nie wspominając oczywiście o bardzo dobrej tequili.
Obsługa w hotelu
Nie sposób opisać wszystkich usług czy atrakcji oferowanych przez hotel. Warte wspomnienia sa napewno sporty wodne, z których można korzystać bezpłatnie (kajaki, katamaran, rowerki wodne). Za dodatkową opłatą można było także skorzystać np ze skuterów wodnych. Było to bardzo miłe urozmaicenie wyjazdu. Wieczorem można było się zrelaksować w teatrze, gdzie codziennie były występy na żywo i tu także każdy mógł znaleźć coś dla siebie, poczynając od występów w klimacie bajkowym idealnym dla dzieci mniejszych i większych po coś bardziej dla dorosłych i show las vegas. Warto wspomnieć także o delfinarium, gdzie codziennie rano można było obejrzeć bezpłatne show, a za dodatkową opłatą popływać z delifinami. Na terenie obiektu znajduje się także ogromne centrum handlowe, gdzie można zakupić i pamiątki, ale i ubrania czy sprzęt sportowy,
Plaża
Plaża jest cudowna, długa, szeroka, z pięknym białym piaskiem, ale także i duża ilością rafy koralowej. To jednak jest tylko na plus, ponieważ umożliwiało to snurkowanie i podziwianie pięknych ryb a nawet żółwi. Cień zapewniały ogromne palmy. I mimo tego, że gości było naprawdę dużo, nigdy nie zabrakło nam leżaków. Na plaży można było także pograć w siatkówkę. Jedna uwaga, polecam zabranie butów do wody!