Barbara D.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 16.4. - 23.4.2025 Oceniono: Kwiecień 2025
Allegro Agadir (ex. Atlas Les Almohades) Ocena: 4/5 Maroko, Agadir
Totalny dramat! Nie polecam, znajdziecie coś o wiele lepszego w tej samej cenie. Zwiedziłam wiele krajów, niektóre dużo uboższe od Maroka, ale nigdy nie trafiłam na coś tak strasznego. Brudno, remont, który rzekomo przeprowadzono to jakiś żart, hotel bardzo stary, wszędzie czuć stęchlizną, kanapy, krzesła brudne, zużyte. Jeśli ktoś nigdzie nie jeździ i nie wie jakie są standardy być może zadowoli się czymś takim, ale nikt normalny nie wytrzyma w takich warunkach. Uciekliśmy z hotelu po kilku godzinach snu - znaleźliśmy w tej samej cenie hotel 5*, za który musieliśmy dopłacić drugie tyle. Zero kontaktu do rezydenta. Po przylocie w środku nocy rezydent (chyba, bo się nie przedstawił) wziął nasze numery telefonów, wsadził nas do busa i cześć. Po przyjeździe do hotelu i ujrzeniu warunków jakie tam panowały nie mogliśmy się z nim nawet skontaktować, ponieważ nie zostawił numeru do siebie, a w hotelu były informacje od wszystkich biur podróży oprócz ***. Oczywiście biuro podróży nie chce zwrócić pieniędzy. Przestrzegam wszystkich, nigdy nie napisałam tak złej opinii, ale tym hotelem naprawdę powinien się ktoś zainteresować. Nigdy więcej nie skorzystam z tego operatora nie mówiąc o "super" niemieckim biurze.
Totalny dramat! Nie polecam, znajdziecie coś o wiele lepszego w tej samej cenie. Zwiedziłam wiele krajów, niektóre dużo uboższe od Maroka, ale nigdy nie trafiłam na coś tak strasznego. Brudno, remont, który rzekomo przeprowadzono to jakiś żart, hotel bardzo stary, wszędzie czuć stęchlizną, kanapy, krzesła brudne, zużyte. Jeśli ktoś nigdzie nie jeździ i nie wie jakie są standardy być może zadowoli się czymś takim, ale nikt normalny nie wytrzyma w takich warunkach. Uciekliśmy z hotelu po kilku godzinach snu - znaleźliśmy w tej samej cenie hotel 5*, za który musieliśmy dopłacić drugie tyle. Zero kontaktu do rezydenta. Po przylocie w środku nocy rezydent (chyba, bo się nie przedstawił) wziął nasze numery telefonów, wsadził nas do busa i cześć. Po przyjeździe do hotelu i ujrzeniu warunków jakie tam panowały nie mogliśmy się z nim nawet skontaktować, ponieważ nie zostawił numeru do siebie, a w hotelu były informacje od wszystkich biur podróży oprócz ***. Oczywiście biuro podróży nie chce zwrócić pieniędzy. Przestrzegam wszystkich, nigdy nie napisałam tak złej opinii, ale tym hotelem naprawdę powinien się ktoś zainteresować. Nigdy więcej nie skorzystam z tego operatora nie mówiąc o "super" niemieckim biurze.
Zakwaterowanie
Zakwaterowano nas w pokoju typu "Superior" co oznacza brudny pokój w piwnicy - jest to pokój standard z tego co wywnioskowałam, a superior nic nie oznacza. Wszędzie smród stęchlizny, brud i owady. Pokój nie był najprawdopodobniej sprzątany przed naszym wyjazdem (poza zmianą pościeli). Brakowało ręczników, na "tarasie" z widokiem na mur (miał być widok na ogród) były brudne kubki. Szczytem wszystkiego były 3 ogromne karaluchy biegające po pokoju (jeden został wcześniej zdeptany, więc ktoś jednak był w tym pokoju). Dostaliśmy na 1 noc inny pokój, bez karaluchów, ale również brudny, śmierdzący i z jednym ręcznikiem tym razem.
Wyżywienie
Podczas kilku godzin spędzonych w hotelu mieliśmy okazję zjeść tylko śniadanie, a raczej kilka kawałków melona, bo szczerze mówiąc wyboru nie było żadnego. W restauracji również brudno, brudne stoły, szklanki, sztućce. Za dużo ludzi w stosunku do liczby stolików.
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (0)
