Qawra Palace Ocena: 4/5
od 789 zł za osobę

Przejdź do... | Przejdź do głównego menu
od 789 zł za osobę
od 239 zł za osobę
od 899 zł za osobę
od 319 zł za osobę
Wykres przedstawia prognozowane ceny wycieczek w nadchodzących miesiącach
Minimalna cena za osobę z możliwymi różnicami w czasie trwania podróży
Do tego hotelu opis jeszcze nie jest gotowy
Poniżej średniej (Na podstawie 3 opinii)
86. najwyższa ocena z 548 hoteli w Malta
Joanna S.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 29.4. - 2.5.2022 Oceniono: Maj 2022
White Dolphin Ocena: 3/5 Malta, Bugibba i Qawra
świetna lokalizacja, przystanek w zasięgu kilkuset metrów, wejście bardzo ładne (basen) ale wnętrze potrzebuje remontu
świetna lokalizacja, przystanek w zasięgu kilkuset metrów, wejście bardzo ładne (basen) ale wnętrze potrzebuje remontu
Zakwaterowanie
pokój średni, stare koce
Wyżywienie
bardzo ograniczony wybór i monotonnie
Obsługa w hotelu
obsługa super, przemili i chętni do pomocy, 10 gwiazdek
Plaża
brak plaży, zatoka nie zagospodarowana pod plażę
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)
Helena J.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
White Dolphin Ocena: 3/5 Malta, Bugibba i Qawra
Jednym zdaniem: to nie były udane wakacje. Hotel jest, nazwijmy rzecz po imieniu, beznadziejny, stary i brudny. Wyjazd popsuła nie tyle pogoda (2 dni sztormu, w podmuchach do 9B, poza tym silny wiatr), ile niemożność ogrzania się w hotelu po powrocie.
Malta posiada znakomitą sieć niedrogiej komunikacji publicznej. Polecam zakup tygodniowej karty umożliwiajacej nieograniczone podróże po całej wyspie. Kosztuje 21 euro i pozwala na podróż wszystkimi autobusami poza Tallinja Direct. Warto pobrać aplikację Tallinja, która pozwala na wygodne planowanie podróży.
Na Malcie są piękne krajobrazy i zabytki, ale w miastach główna zasada to "przewróciło się, niech leży". Dotyczy to śmieci i psich kup na ulicach, poobrywanych tablic, niechlujnych balkonów, obdrapanych ścian i okien.
Jednym zdaniem: to nie były udane wakacje. Hotel jest, nazwijmy rzecz po imieniu, beznadziejny, stary i brudny. Wyjazd popsuła nie tyle pogoda (2 dni sztormu, w podmuchach do 9B, poza tym silny wiatr), ile niemożność ogrzania się w hotelu po powrocie.
Malta posiada znakomitą sieć niedrogiej komunikacji publicznej. Polecam zakup tygodniowej karty umożliwiajacej nieograniczone podróże po całej wyspie. Kosztuje 21 euro i pozwala na podróż wszystkimi autobusami poza Tallinja Direct. Warto pobrać aplikację Tallinja, która pozwala na wygodne planowanie podróży.
Na Malcie są piękne krajobrazy i zabytki, ale w miastach główna zasada to "przewróciło się, niech leży". Dotyczy to śmieci i psich kup na ulicach, poobrywanych tablic, niechlujnych balkonów, obdrapanych ścian i okien.
Zakwaterowanie
Hotel jest stary, brudny i zimny. To, jak wygląda (wczesne lata '90) widać na zdjęciach i nie było zaskoczeniem. Negatywnych zaskoczeń było jednak bardzo dużo.
ZIMNO!
a) pokój de facto jest nieogrzewany. Na Malcie w marcu jest zimno, w nocy temperatura spada do 7 stopni, dodatkowo wieje bardzo silny wiatr. W pokoju jest klimatyzator teoretycznie z funkcją ogrzewania, jednak ledwo zipie, znajduje się pod sufitem w części kuchennej i ani do części sypialnej, ani do łazienki ciepło nie dociera. Po nocy przespanej w polarze, zaczęłam dogrzewać się piekarnikiem (szczęśliwie elektrycznym). Trochę pomagało, ale przed snem go wyłączałam, więc poranki były zimne.
b) łazienka nie posiada żadnego ogrzewania. Posiada za to nieszczelne okno i jest ogromna. Wbiegałam tam tylko pod prysznic i do toalety, a zęby myłam w kuchni, by w łazience być jak najkrócej.
c) brak kołdry, do dyspozycji jedynie koc. Na szczęście byłam sama, więc miałam dwa koce.
d) na wychłodzenie składają się dwa czynniki: nieszczelne okna i zawsze otwarte drzwi na dole klatki schodowej. Wieje więc i spod drzwi, i z okna.
BRUDNO
a) już pierwszego dnia, kiedy pokój był teoretycznie przygotowany na mój przyjazd, moje skarpetki były szare od brudu na podłodze.
b) pokój jest sprzątany raz na trzy dni. Sprzątanie nieco pomogło na brudną podłogę, ale imo została tylko odkurzona a nie umyta. Kolejne pary skarpetek nadal są szare, tym bardziej, że spod okna wiatr wwiewał pył.
c) starałam się nie myśleć o czystości koca. Nie sprawiał wrażenia pranego po każdym gościu.
DRAMATYCZNIE NIEWYGODNE ŁÓŻKA, zrobione z rozkładanych łóżek i desek, a na tym bardzo stare i pozapadane materace. Jeden z materacy był nieco nowszy od drugiego, ale także zapadnięty, więc stale bolały mnie plecy
INNE: koce są obszarpane. W pokoju jest lampa pod sufitem i malutka lampka z plastikową żarówką niedającą światła. Polecam wziąć własną lub kupić (wyłącznie w sklepach AGD, np. koło Buggiba Bay).
PLUSY: znakomicie wyposażona kuchnia, blisko przystanek, duży balkon.
Wyżywienie
Nie korzystałam z wyżywienia. Hotel oferował śniadania za 5 euro, ale nie widziałam, żeby ktokolwiek z nich korzystał. Nie wiem, czy wynikało to z ich jakości, czy po prostu z tego, że każdy pokój ma aneks kuchenny. Stawiam na to drugie, bo nie po to wynajmuje się pokój z w pełni wyposażoną kuchnią, żeby jeść hotelowe śniadanie.
W pobliżu są 2 przyjemne kawiarnie, w jednej można zjeść dobre śniadanie w tej samej cenie.
Obsługa w hotelu
Nie korzystałam, bo nie było z czego. W hotelu jest zewnętrzny basenik z nieogrzewaną wodą.
Obsługa jest zróżnicowana. Ja niestety dwukrotnie przy wystąpieniu problemów trafiłam na tego samego niewspółpracującego pana. Problemami były:
1. Niedomykające się drzwi na balkon. Mieszkałam na 1. piętrze, więc uznałam, że to nie tylko niekomfortowe, ale też niebezpieczne. Musiałam być naprawdę niemiła, żeby raczył zmienić mój pokój na inny.
2. Impreza piętro wyżej. Po 1. w nocy, słysząc wrzaski kilku młodych mężczyzn, próbowałam się dodzwonić do recepcji, żeby coś z tym zrobiła. Wobec braku reakcji (tzn. odebrania telefonu) zeszłam i zażądałam uciszenia imprezy. Powiedziałam też, że dzwoniłam 3 razy. Pan z obsługi stwierdził, że niczego nie słyszał. Zmusiłam go do udania się na górę i impreza została uciszona.
Plaża
Nie byłam zainteresowania plażą, więc nie wybierałam hotelu pod tym kątem. Trudno też powiedzieć, że hotel znajduje się nad morzem - to bardzo głęboka zatoka o uregulowanej linii brzegowej. Niedaleko jest promenada nadmorska i możliwość spędzania czasu tuż nad wodą na leżakach.
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)
Filtruj opinie
Joanna S.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 29.4. - 2.5.2022 Oceniono: Maj 2022
White Dolphin Ocena: 3/5 Malta, Bugibba i Qawra
świetna lokalizacja, przystanek w zasięgu kilkuset metrów, wejście bardzo ładne (basen) ale wnętrze potrzebuje remontu
świetna lokalizacja, przystanek w zasięgu kilkuset metrów, wejście bardzo ładne (basen) ale wnętrze potrzebuje remontu
Zakwaterowanie
pokój średni, stare koce
Wyżywienie
bardzo ograniczony wybór i monotonnie
Obsługa w hotelu
obsługa super, przemili i chętni do pomocy, 10 gwiazdek
Plaża
brak plaży, zatoka nie zagospodarowana pod plażę
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)
Helena J.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
White Dolphin Ocena: 3/5 Malta, Bugibba i Qawra
Jednym zdaniem: to nie były udane wakacje. Hotel jest, nazwijmy rzecz po imieniu, beznadziejny, stary i brudny. Wyjazd popsuła nie tyle pogoda (2 dni sztormu, w podmuchach do 9B, poza tym silny wiatr), ile niemożność ogrzania się w hotelu po powrocie.
Malta posiada znakomitą sieć niedrogiej komunikacji publicznej. Polecam zakup tygodniowej karty umożliwiajacej nieograniczone podróże po całej wyspie. Kosztuje 21 euro i pozwala na podróż wszystkimi autobusami poza Tallinja Direct. Warto pobrać aplikację Tallinja, która pozwala na wygodne planowanie podróży.
Na Malcie są piękne krajobrazy i zabytki, ale w miastach główna zasada to "przewróciło się, niech leży". Dotyczy to śmieci i psich kup na ulicach, poobrywanych tablic, niechlujnych balkonów, obdrapanych ścian i okien.
Jednym zdaniem: to nie były udane wakacje. Hotel jest, nazwijmy rzecz po imieniu, beznadziejny, stary i brudny. Wyjazd popsuła nie tyle pogoda (2 dni sztormu, w podmuchach do 9B, poza tym silny wiatr), ile niemożność ogrzania się w hotelu po powrocie.
Malta posiada znakomitą sieć niedrogiej komunikacji publicznej. Polecam zakup tygodniowej karty umożliwiajacej nieograniczone podróże po całej wyspie. Kosztuje 21 euro i pozwala na podróż wszystkimi autobusami poza Tallinja Direct. Warto pobrać aplikację Tallinja, która pozwala na wygodne planowanie podróży.
Na Malcie są piękne krajobrazy i zabytki, ale w miastach główna zasada to "przewróciło się, niech leży". Dotyczy to śmieci i psich kup na ulicach, poobrywanych tablic, niechlujnych balkonów, obdrapanych ścian i okien.
Zakwaterowanie
Hotel jest stary, brudny i zimny. To, jak wygląda (wczesne lata '90) widać na zdjęciach i nie było zaskoczeniem. Negatywnych zaskoczeń było jednak bardzo dużo.
ZIMNO!
a) pokój de facto jest nieogrzewany. Na Malcie w marcu jest zimno, w nocy temperatura spada do 7 stopni, dodatkowo wieje bardzo silny wiatr. W pokoju jest klimatyzator teoretycznie z funkcją ogrzewania, jednak ledwo zipie, znajduje się pod sufitem w części kuchennej i ani do części sypialnej, ani do łazienki ciepło nie dociera. Po nocy przespanej w polarze, zaczęłam dogrzewać się piekarnikiem (szczęśliwie elektrycznym). Trochę pomagało, ale przed snem go wyłączałam, więc poranki były zimne.
b) łazienka nie posiada żadnego ogrzewania. Posiada za to nieszczelne okno i jest ogromna. Wbiegałam tam tylko pod prysznic i do toalety, a zęby myłam w kuchni, by w łazience być jak najkrócej.
c) brak kołdry, do dyspozycji jedynie koc. Na szczęście byłam sama, więc miałam dwa koce.
d) na wychłodzenie składają się dwa czynniki: nieszczelne okna i zawsze otwarte drzwi na dole klatki schodowej. Wieje więc i spod drzwi, i z okna.
BRUDNO
a) już pierwszego dnia, kiedy pokój był teoretycznie przygotowany na mój przyjazd, moje skarpetki były szare od brudu na podłodze.
b) pokój jest sprzątany raz na trzy dni. Sprzątanie nieco pomogło na brudną podłogę, ale imo została tylko odkurzona a nie umyta. Kolejne pary skarpetek nadal są szare, tym bardziej, że spod okna wiatr wwiewał pył.
c) starałam się nie myśleć o czystości koca. Nie sprawiał wrażenia pranego po każdym gościu.
DRAMATYCZNIE NIEWYGODNE ŁÓŻKA, zrobione z rozkładanych łóżek i desek, a na tym bardzo stare i pozapadane materace. Jeden z materacy był nieco nowszy od drugiego, ale także zapadnięty, więc stale bolały mnie plecy
INNE: koce są obszarpane. W pokoju jest lampa pod sufitem i malutka lampka z plastikową żarówką niedającą światła. Polecam wziąć własną lub kupić (wyłącznie w sklepach AGD, np. koło Buggiba Bay).
PLUSY: znakomicie wyposażona kuchnia, blisko przystanek, duży balkon.
Wyżywienie
Nie korzystałam z wyżywienia. Hotel oferował śniadania za 5 euro, ale nie widziałam, żeby ktokolwiek z nich korzystał. Nie wiem, czy wynikało to z ich jakości, czy po prostu z tego, że każdy pokój ma aneks kuchenny. Stawiam na to drugie, bo nie po to wynajmuje się pokój z w pełni wyposażoną kuchnią, żeby jeść hotelowe śniadanie.
W pobliżu są 2 przyjemne kawiarnie, w jednej można zjeść dobre śniadanie w tej samej cenie.
Obsługa w hotelu
Nie korzystałam, bo nie było z czego. W hotelu jest zewnętrzny basenik z nieogrzewaną wodą.
Obsługa jest zróżnicowana. Ja niestety dwukrotnie przy wystąpieniu problemów trafiłam na tego samego niewspółpracującego pana. Problemami były:
1. Niedomykające się drzwi na balkon. Mieszkałam na 1. piętrze, więc uznałam, że to nie tylko niekomfortowe, ale też niebezpieczne. Musiałam być naprawdę niemiła, żeby raczył zmienić mój pokój na inny.
2. Impreza piętro wyżej. Po 1. w nocy, słysząc wrzaski kilku młodych mężczyzn, próbowałam się dodzwonić do recepcji, żeby coś z tym zrobiła. Wobec braku reakcji (tzn. odebrania telefonu) zeszłam i zażądałam uciszenia imprezy. Powiedziałam też, że dzwoniłam 3 razy. Pan z obsługi stwierdził, że niczego nie słyszał. Zmusiłam go do udania się na górę i impreza została uciszona.
Plaża
Nie byłam zainteresowania plażą, więc nie wybierałam hotelu pod tym kątem. Trudno też powiedzieć, że hotel znajduje się nad morzem - to bardzo głęboka zatoka o uregulowanej linii brzegowej. Niedaleko jest promenada nadmorska i możliwość spędzania czasu tuż nad wodą na leżakach.
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)
Anna C.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
White Dolphin Ocena: 3/5 Malta, Bugibba i Qawra
Bardzo udane wakacje, piękna pogoda i mało turystów.
Bardzo udane wakacje, piękna pogoda i mało turystów.
Zakwaterowanie
Hotel czysty, jednak sprzęty i wyposażenie nienajnowsze. Pokój bardzo zimny, pierwsza noc przespana w kurtce, potem naprawiono klimatyzacje. Mieliśmy jednak najlepszą lokalizacje pokoju- na 5 pietrze i z widokiem na morze
Wyżywienie
Śniadanie bardzo smaczne i świeże, dobra kawa
Obsługa w hotelu
Na 5+. Problem z klimatyzacja naprawiony sprawnie, dostałyśmy dodatkowo grzejnik elektryczny na kolejne dni.
Plaża
Plaża czysta, piaszczysta. Z racji pobytu poza sezonem brak tłumów.
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)
Justyna
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
White Dolphin Ocena: 3/5 Malta, Bugibba i Qawra
Hotel teoretycznie trzygwiazdkowy, w praktyce dwu; nieremontowany chyba od momentu powstania... Mieszkaliśmy w pokoju na piątym piętrze, znajomi na pierwszym; mieliśmy to szczęście, że na V piętrze było zdecydowanie cieplej niż na I. Klimatyzacja podnosiła temperaturę w pokoju do max. 17 (na zewnątrz było ok. 5 stopni), co przy braku kołdry (tylko prześcieradło i koc) utrudniało przespanie nocy. W ciągu siedmiodniowego pobytu ręczniki były zmienione dwa razy; ani razu pokój nie był odkurzony a łazienka nie była sprzątana. Wifi nie działa (ani na I ani na V piętrze)! Panowie z recepcji tylko wzruszają ramionami i mówią, że im też nie działa. Na plus tylko aneks kuchenny i wielkość pokoju.
Hotel teoretycznie trzygwiazdkowy, w praktyce dwu; nieremontowany chyba od momentu powstania... Mieszkaliśmy w pokoju na piątym piętrze, znajomi na pierwszym; mieliśmy to szczęście, że na V piętrze było zdecydowanie cieplej niż na I. Klimatyzacja podnosiła temperaturę w pokoju do max. 17 (na zewnątrz było ok. 5 stopni), co przy braku kołdry (tylko prześcieradło i koc) utrudniało przespanie nocy. W ciągu siedmiodniowego pobytu ręczniki były zmienione dwa razy; ani razu pokój nie był odkurzony a łazienka nie była sprzątana. Wifi nie działa (ani na I ani na V piętrze)! Panowie z recepcji tylko wzruszają ramionami i mówią, że im też nie działa. Na plus tylko aneks kuchenny i wielkość pokoju.
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (0)
Agnieszka
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
White Dolphin Ocena: 3/5 Malta, Bugibba i Qawra
Hotel ok za tą cenę. Tylko ciemne pokoje, za oknem drugi budynek, czysto, stare meble. Za taką cene ok. W tym samym czasie było starsze małżeństwo w innym hotelu ( 20 min Od nas) miało super hotel +Ali inclusive za 250 zł więcej.
Hotel ok za tą cenę. Tylko ciemne pokoje, za oknem drugi budynek, czysto, stare meble. Za taką cene ok. W tym samym czasie było starsze małżeństwo w innym hotelu ( 20 min Od nas) miało super hotel +Ali inclusive za 250 zł więcej.
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)
Ładowanie położenia hotelu i opisu...
Temperatura 25 °C temperatura w nocy 20 °C
Temperatura powietrza 23 °C
Temperatura wody 19 °C
Jutro 25 °C temperatura w nocy 20 °C
Poniedziałek 26 °C temperatura w nocy 20 °C
Wtorek 23 °C temperatura w nocy 20 °C
Środa 23 °C temperatura w nocy 19 °C