Roman K.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 22.4. - 28.4.2025 Oceniono: Maj 2025
Pickalbatros Citadel Resort Ocena: 5/5 Egipt, Sahl Hasheesh
Ogólnie rzecz biorąc, nie było źle, za wyjątkiem kilku szczegółów. Wyjaśnię to poniżej w dziale zakwaterowanie, jedzenie, plaże.
Ogólnie rzecz biorąc, nie było źle, za wyjątkiem kilku szczegółów. Wyjaśnię to poniżej w dziale zakwaterowanie, jedzenie, plaże.
Zakwaterowanie
Zakwaterowanie było całkiem przyjemne, poza tym, że mieliśmy dostać łóżko małżeńskie, a łóżka były oddzielne. Nie mogli się połączyć, ponieważ na środku, tuż nad ich głowami, znajdowała się lampa i istniało ryzyko nagłego urazu przy wstawaniu. Ale dało się przetrwać. Co naprawdę mi przeszkadzało to wyciszenie pokoju przy -100 stopniach. Muzyka, która grała do godziny 23:00, była tak głośna, że sprawiała wrażenie, jakby na balkonie stał głośnik. I te same zabiegi każdego dnia, szczególnie w przypadku dzieci, nawet po 22:00. Przykład: „Piosenka „guli-guli” wciąż brzmi mi w uszach po powrocie do Czech”.
Wyżywienie
Jedzenie jest również sporą słabością tego ośrodka. Po 3 dniach nie wiedzieliśmy, co jeść, ponieważ zawsze było to samo, a jeśli chodzi o owoce, to tylko pomarańcze, mandarynki, jabłka, banany, żółte melony i daktyle. To wszystko.
Obsługa w hotelu
Usługi hotelowe są w porządku. Czystość w pokoju, lodówka codziennie uzupełniana była 1x Coca-Colą, 1x Sprite, 4x półlitrowymi butelkami wody i 1 litrem wody. Bary były w porządku. Nie wiem jak z alkoholem, bo jesteśmy abstynentami, ale była cola, fanta, sprite, soki, kawa, lody itp.
Plaża
Plaże również były prawdziwą katastrofą. Do morza można było wejść tylko w butach, co w Egipcie jest normą, ale na plaży nie było gdzie wskoczyć do wody ani nurkować z rurką. Prawdopodobnie jedna z najgorzej ocenianych plaż, na jakich kiedykolwiek byliśmy.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)